Coraz bardziej napięta sytuacja na linii Polsko – Włoskiej

Jeszcze niedawno mówiło się że pojedynek J. Buzka i M. Mauro będzie przyjacielską konfrontacją. Sami kandydaci wielokrotnie wymieniali populistyczne uściski, w patetycznych słowach zapewniając się o swojej przyjaźni.

Niestety, cukierkowa oprawa powoli się topi, a na arenie międzynarodowej zaczyna rodzić się poważny konflikt.
Po tym jak szef niemieckiego Bundestagu zapewnił poparcie dla kandydatury Jerzego Buzka, a włoska partia PD nie zajęła jednoznacznego stanowiska w sprawie kandydatury Mauro, Premier Włoch Silvo Berlusconi, zapowiedział poruszenie tej kwestii, na zaplanowanym spotkaniu z Donaldem Tuskiem. Jednym z głównych powodów upadku autorytetu premiera Włoch są erotyczne skandale, które wstrząsnęły państwem zaraz przed wyborami. Spadek poparcia ludności odbił się echem w Parlamencie Europejskim, gdzie zaczęto forsować kandydaturę Buzka.
Mimo malejących szans na wygranie Mauro, rządzący nie tracą nadziei i wysuwają ostateczne żądanie, w którym „oczekują, że otrzymają dla swego kandydata Mario Mauro stanowisko przewodniczącego Parlamentu Europejskiego”. Z tą postawą będą walczyć, wreszcie zjednoczeni prezydent z premierem. L. Kaczyński i Donald Tusk postanowili wspólnie poprzeć na arenie międzynarodowej polskiego kandydata. Taki obrót sprawy jest niezbyt korzystny dla EPL, która będzie musiała się wewnętrznie podzielić, czego usilnie próbował uniknąć jej przewodniczący.

Źródło: Rada Europy

data ostatniej modyfikacji: 2009-06-27 14:20:04
Komentarze
Polityka Prywatności