Węgierski sektor energetyczny sprzedany za dolara?

Ukraiński przedsiębiorca Dmytro Firtasz sprzedał warty 1,5 mld dol. rocznie interes firmy Emfesz za 1 dolara. Największego niezależnego dystrybutora gazu na Węgrzech przejęła zagadkowa spółka RosGaz. Już po przejęciu Emfesz ogłosił oficjalnie, że leży ona w sferze interesów Gazpromu. Zdaniem Firtasza uratował tym swoją firmę od bankructwa – informuje „Gazeta Wyborcza”.

„To był wymuszony krok. Sprzedając firmę, ocaliłem ją od bankructwa - cytują Gocziego "Wiedomosti". Według węgierskiego dyrektora Emfesz ma 357 mln dol. długu wobec RUE, a jednocześnie Firtasz jest winien spółce 281 mln dol.” – czytamy w „Gazecie”.

„Tymczasem przedstawiciele ukraińskiego przedsiębiorcy twierdzą, że w kasie tej sprzedanej za 1 dol. firmy było 150 mln dol. gotówką. Wywalczyli już w szwajcarskim sądzie zakaz transakcji akcjami Emfeszu i RosGasu, a teraz w sądzie w Budapeszcie chcą unieważnić sprzedaż Emfeszu” – informuje „Gazeta Wyborcza”.

„Kto stoi za RosGasem? Nie wiadomo. Emfesz - już po przejęciu przez tę spółkę - oficjalnie ogłosił, że "należy ona do sfery interesów Gazpromu". Ukraiński przedsiębiorca Dmytro Firtasz przez lata robił interesy z Gazpromem. Był partnerem tego koncernu w spółce RosUkrEnergo, która handlowała azjatyckim gazem z Ukrainą, Polską, Węgrami i Rumunią” – czytamy w „Gazecie”.

Dopiero dwa lata temu okazało się, że 45 proc. udziałów RosUkrEnergo należy do Dmytra Firtasza. Spółkę powołali latem 2004 r. ówcześni prezydenci Rosji i Ukrainy, a o Firtaszu wtedy mało kto słyszał. Mimo to przedsiębiorca twierdzi, że handluje gazem już od lat 90. Gdy Rosjanie postanowili usunąć z rynku RUE, Firtasz postanowił wycofać się również z Efmeszu.

Więcej na temat węgierskiego gazu w dzisiejszym wydaniu „Gazety Wyborczej”, w artykule Andrzeja Kublika pt. „Gazprom przejmie rynek węgierski za dolara?”


Źródło: bankier.pl


data ostatniej modyfikacji: 2009-06-05 23:43:17
Komentarze
Polityka Prywatności