Walka z nałogiem po brytyjsku

Brytyjska służba zdrowia przygotowała noworoczny prezent dla palaczy. W ramach akcji poprawy stanu zdrowia, zamierza rozdać za darmo około miliona plastrów antynikotynowych. Leczenie palaczy kosztuje rocznie 2,7 mld funtów.

Postanowienie rzucenia palenia to jedno z najczęstszych zobowiązań noworocznych podejmowanych przez Brytyjczyków. NHS chce im w tym dopomóc, poprawiając zarówno stan ich zdrowia, jak i domowego budżetu.

Palacze otrzymają antynikotynowy zestaw zawierający plastry, które umożliwią im wykonanie pierwszego kroku. Za dalszą terapię będą już płacić z własnej kieszeni. Jest to pierwszy w W. Brytanii przypadek udostępniania tego rodzaju plastrów bez recepty.

Koszt akcji poniosą firmy sponsorujące inicjatywę o nazwie Change4Life (w szerokim rozumieniu: zmień styl życia, by poprawić jego jakość). Akcję popiera minister zdrowia Andrew Lansley i premier David Cameron, który w przeszłości był palaczem, ale zdołał zerwać z nałogiem.

"Chcemy zrobić, co w naszej mocy, by delikatnie zachęcić ludzi do zrobienia pierwszego kroku" - powiedział reporterom anonimowy przedstawiciel rządu.

Oprócz palenia akcja Change4Life obejmuje rozdawnictwo darmowych kuponów upoważniających do darmowego wstępu na basen lub na zajęcia fitness, co ma zachęcić ludzi do uprawiania sportu i utraty zbędnych kilogramów.

Liczba palaczy w W. Brytanii wynosi ok. 8 mln. Rząd chciałby zmniejszyć ją o połowę do 2020 r. 107 tys. osób umiera rocznie na różne choroby spowodowane paleniem tytoniu.

Opublikowane w tych dniach wyniki badań naukowców z Oksfordu sugerują, że statystyczny Brytyjczyk był w 2000 r. o 7,7 kg cięższy niż w 1986 r. W przypadku kobiet różnica wyniosła 5,4 kg.

Według ostatnich badań NHS za 2008 r. obejmujących Anglię, 25 proc. mężczyzn jest otyłych w porównaniu z 7 proc. w latach 1986-87. (PAP)


data ostatniej modyfikacji: 2011-01-03 09:48:53
Komentarze
Polityka Prywatności