Chirurdzy z brytyjskiego szpitala przeprowadzili bardzo trudną, skomplikowaną i rzadką operację rozdzielenia bliźniąt syjamskich połączonych głowami.
Bliźniaki syjamskie to bardzo rzadkie przypadki, a tylko 5 proc. z nich jest zrośniętych głowami. 40 proc. takich dzieci rodzi się martwych lub umiera podczas porodu, a kolejnych 30 proc. umiera w ciągu doby.
Rozdzielenie zostało przeprowadzone w czterech etapach przez ekipę lekarzy, którzy pracowali za darmo. Dwie operacje odbyły się w maju, kolejna w lipcu, a ostatecznego rozdzielenia dokonano 15 sierpnia.
Bliźniaczki urodziły się we wrześniu 2010 roku w Chartumie, a ich rodzice - oboje lekarze - poprosili fundację o zorganizowanie i sfinansowanie operacji ich rozdzielenia. Rodzina przyleciała do Londynu w kwietniu, kiedy serce Ritag zaczynało słabnąć. Dziewczynki przyjęto do renomowanego szpitala dziecięcego Great Ormond Street.
"W ciągu kilku dni (po zabiegu) zostały przeniesione z powrotem na oddział ogólny, gdzie bawiły się i zachowywały jak przedtem. Ich śmiech i zachwyt światem dodawał otuchy w ciągu miesięcy wypełnionych troską - napisano w oświadczeniu fundacji. - Wkrótce ich rodzice będą mogli spełnić swoje marzenie i zabrać do domu dwie zdrowe, rozdzielone córki".(PAP)